Miejskie zabawy na orientację cieszą się coraz większą popularnością. Wczorajszy wieczór został zdominowany przez rzeszę biegaczy, którzy szukali punktów według otrzymanej mapy. A wszystko za sprawą dwóch złotowskich biegaczy : Sławomira Marczewskiego i Wojtka Kuśmirka.
Kamil Ceranowski
26.05.2018 18:37
(aktualizacja 13.08.2023 11:18)
Każdy zwykły trening można urozmaicić i zamienić w zabawę pełną nawigacyjnych, tajemniczych punktów mapy. Na pomysł lokalnej zabawy pod nazwą Nocny Orient Express wpadło dwóch biegaczy : Sławomir Marczewski oraz Wojtek Kuśmirek. Określili zasady gry, przygotowali mapy oraz rozmieścili po Złotowie punkty orientacyjne zapraszając wszystkich do spędzenia piątkowego wieczoru w formie gry. Na start Nocnego Orientu biura zawodów zlokalizowanego w sklepie " Rowery Smary " stawiło się 8 osób gotowych podjąć wyzwanie. Po otrzymaniu map nastąpiła chwila na określenie taktyki biegu oraz najkorzystniejszej formy zaliczania punktów. Każdy z biegaczy miał godzinę na pokonanie 10km trasy oraz zdobycie 10ciu punktów. Najszybciej w określonym limicie ukończył trasę Malkolm Gryka zaliczając 9 z 10 punktów i tym samym wygrywając Nocny Orient Express. Na drugim miejscu był Kajetan Sakowicz, natomiast trzecia uplasowała się Agnieszka Jęsiek – Barbabasz. Wszyscy zgodnie stwierdzili, że takich zabaw i pomysłowych form aktywności powinno być więcej gdyż przynosi to niesamowitą frajdę i lekką dozę rywalizacji.
Komentarze