W sobotni wieczór sala Cechu Rzemiosł Różnych zamieniła się w prawdziwą świątynię tańca i dobrej zabawy. Złotowscy emeryci dali się porwać walentynkowej atmosferze i udowodnili, że serce do zabawy nie starzeje się nigdy.
Muzyka, śpiew i pełen parkiet
O oprawę muzyczną zadbał niezawodny duet Urszula Belka i Krzysztof Majewski. Ich repertuar rozgrzał gości do czerwoności – od romantycznych ballad po energetyczne rytmy, które skutecznie wyciągały wszystkich na parkiet. A jeśli ktoś myślał, że w wieku emerytalnym tańczy się tylko powoli, to szybko musiał zweryfikować swoje poglądy. Walce, tanga, a nawet rock’n’roll – złotowscy seniorzy pokazali, że parkiet to ich żywioł!
Miłość, przyjaźń i dobry humor
Walentynki to święto zakochanych, ale w Złotowie to także święto przyjaźni i wspólnej radości. Były tańce w parach, w grupach, a nawet solowe popisy, które wzbudzały aplauz całej sali. Stoły uginały się od smakołyków, a rozmowy i śmiech nie cichły ani na chwilę.
„Czekamy na kolejne takie wieczory!”
– To cudowne, że możemy się spotkać i wspólnie świętować – mówiła pani Maria, jedna z uczestniczek zabawy. – Tańce, muzyka, dobre towarzystwo – czy można sobie wymarzyć lepszy wieczór?
Podobne opinie słychać było z każdej strony – uczestnicy nie kryli radości i już dopytywali, kiedy odbędzie się kolejna impreza. Bo jeśli złotowscy emeryci coś wiedzą, to na pewno to, że życie trzeba celebrować – najlepiej w dobrym rytmie i w najlepszym towarzystwie.
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)

.jpeg)

.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
Napisz komentarz
Komentarze