Kwestię ewentualnej rozbudowy obiektu przy ul. Grochowskiego i jego modernizacji w części już istniejącej, rozpatrywano kilka dni temu, podczas sesji rady miasta. Wówczas to radni nie chcieli podejmować decyzji ze względu na wysokość kosztów, jakie będą musiały zostać poniesione. Sprawę chcieli przemyśleć, choć część z nich nastawiona była sceptycznie do wydatkowania znacznych środków z budżetu miasta. Mowa tu bowiem o ok. 4 mln zł. Całość remontu będzie kosztować ok. 6 mln 400 tys. zł. 2 mln 250 tys. zł, to kwota dofinansowania z Ministerstwa Kultury, które udało się zyskać dzięki staraniom dyrektor biblioteki Karoliny Bartosz, która złożyła wniosek wraz z projektem rozbudowy i modernizacji złotowskiego obiektu. Projekt zyskał pozytywną opinię.
Dzisiaj, podczas sesji nadzwyczajnej, radni jednogłośnie zadecydowali o tym, że remont zostanie przeprowadzony, a złotowska książnica już niebawem zyska nowe życie.
Zgodnie ze złożonym do Ministerstwa Kultury wnioskiem, remont biblioteki musi zostać zakończony do końca 2025 roku. A to oznacza, że jego rozpoczęcie nie może być odkładane w czasie. – Musimy działać szybko. Liczę, że w poniedziałek podpiszę stosowną umowę z ministerstwem. Po jej otrzymaniu możemy przystąpić do działania. Najpierw przetarg, a następnie wyłonienie wykonawcy. Mamy mało czasu, bo inwestycja musi zostać zrealizowana do końca 2025 roku – komentuje dyrektor biblioteki Karolina Bartosz.
Dyrekcja biblioteki uspokaja czytelników. Obiekt będzie nadal czynny, choć z pewnością, w ograniczonym wymiarze. – Kwestię techniczną, jak biblioteka będzie mogła funkcjonować na czas remontu, będziemy dogadywać z przyszłym wykonawcą prac. Biblioteki z pewnością nie zamkniemy, ale będzie ona pracowała w ograniczonym wymiarze – zapowiada dyrektor Karolina Bartosz.
(amb)
Napisz komentarz
Komentarze