Znany głównie jako naukowiec, społecznik i rany powiatowy dr Paweł Owsianny stara się o mandat w Sejmiku Województwa Wielkopolskiego z poparciem posła Henryka Szopińskiego. I choć nie porzuca związanych z przyrodą zainteresowań naukowych i służących lokalnym społecznościom działań charytatywnych, to za nowy cel stawia sobie reprezentowanie w Poznaniu Północnej Wielkopolski. Jak sam mówi – „z Nową Energią”. – To w Poznaniu będą rozdzielane kolejne fundusze unijne – wyjaśnia. – Chciałbym zawalczyć o to, by równomiernie zmieniały zarówno duże miejscowości regionu – Złotów, Piłę, Trzciankę, Czarnków i Chodzież, te średnie – jak Jastrowie, Zakrzewo, Lipka, Krajenka, Okonek, Łobżenica, Lubasz, Margonin czy Wyrzysk, aż po najmniejsze – takie jak Bagdad, Debrzno Wieś, Annopole czy Jaktorowo.
Równomierny rozkład funduszy w regionie jest istotny przede wszystkim dla bezpieczeństwa. – Chodzi zarówno o drogi, jak i o bezpieczeństwo – na przykład – energetyczne – mówi. – Co roku na drogach każdego powiatu Północnej Wielkopolski ginie wiele osób, a stan wielu lokalnych dróg nie poprawia bezpieczeństwa jazdy. Wiele zmieniło się na wsiach, ale wiele jest nadal do zrobienia – są takie, w których nadal brak dobrej drogi i bezpiecznego chodnika. Z kolei bezpieczeństwo energetyczne to nie tylko ta wielka energetyka, ale także mała, przydomowa fotowoltaika, pompy ciepła i termomodernizacja budynków, które muszą być osiągalne z dofinansowaniami dla każdego domu.
Paweł Owsianny doskonale zna rzeczywistość zarówno Złotowa i Piły – największych miast regionu, w którym na co dzień pracuje i się udziela, ale także najmniejszych miejscowości. Urodził się w Bagdadzie w gminie Wyrzysk, a od ponad dwudziestu lat mieszka w Skórce w gminie Krajenka. Można powiedzieć, że rzeczywistości zarówno największych naszych ośrodków, jak i najmniejszych miejscowości, dotyka na co dzień. – Mamy jeszcze naprawdę wiele do zrobienia w zakresie rewitalizacji miast i wsi – tłumaczy dr Owsianny. – To nie tylko ten bezpieczny chodnik. Chodzi przede wszystkim o to, by życie we wszystkich miejscowościach od Piły przez Złotów, po Bagdad, Lotyń i Wersk stawało się lepsze, a kolejne pokolenie zaczęło przynajmniej rozważać związanie swojej przyszłości z regionem i zobaczyło, że połączenie starego z nowymi technologiami daje ku temu nowe możliwości. Nie mam złudzeń: nie zrobimy tego od razu i czeka nas ogrom pracy. Ten projekt musi być rozpisany na lata, ale właśnie dlatego musimy walczyć o lokowanie wielkopolskich i europejskich funduszy w Północnej Wielkopolsce. Dla dobrej przyszłości nas, naszych dzieci i wnuków w zmieniającym się świecie.
Jedną z inicjatyw Pawła Owsiannego była Wszechnica Wiejska w Skórce, w której gościli m.in. Jerzy Stępień – prezes Trybunału Konstytucyjnego czy podróżnik Aleksander Doba. Toczyło się tu życie kulturalne wsi, ale także jak na dłoni było widać problemy z jakimi borykają się animatorzy życia społecznego w małych miejscowościach. – Fundusze na kulturę muszą docierać także do najmniejszych społeczności – do kół gospodyń wiejskich czy ochotniczych straży pożarnych, ale także do małych ośrodków kultury, czyli świetlic – mówi. – Zarówno na tę mniejszą, jak i całkiem dużą kulturę.
Bo bez kultury trudno wyobrazić sobie życie w mniejszych miejscowościach. Takich jak Zakrzewo, gdzie od trzech dekad – za sprawą Henryka Szopińskiego – latem rozbrzmiewa blues. Henryk Szopiński, nie tylko organizator kultury, ale przez 13 lat radny Sejmiku Województwa Wielkopolskiego, a od prawie pół roku poseł, wspiera Pawła Owsiannego. – Widzę w Pawle swojego następcę w Sejmiku – mówi. – Naszym kandydatem, kandydatem Powiatu Złotowskiego, ale też całej północnej Wielkopolski do Sejmiku Wielkopolskiego - jest dr Paweł Owsianny. Pawła znam wiele lat i zrealizowaliśmy razem kilka projektów. Wiem jakim jest uczciwym i godnym zaufania człowiekiem. Jestem głęboko przekonany, że będzie doskonale reprezentował nas w Poznaniu, że zadba o interesy północnej części województwa, zarówno jeżeli chodzi o projekty Urzędu Marszałkowskiego, jak i fundusze europejskie.
Paweł Owsianny aktywnie działa na rzecz lokalnych społeczności w regionie, a głównymi obszarami jego zainteresowania są: środowisko, aktywizacja seniorów, zdrowie, edukacja a także rewitalizacja obszarów miejskich i wiejskich. Na co dzień jest dyrektorem Nadnoteckiego Instytutu Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Pile, w którym kształcą się informatycy, a w tej chwili trwają prace nad uruchomieniem kierunku lekarskiego. – To bardzo dobra wiadomość dla mieszkańców Północnej Wielkopolski – mówi. – W regionie powstaje ośrodek kształcący lekarzy, a bazą dla ich kształcenia praktycznego będą szpitale we wszystkich powiatach regionu, co podniesie bezpieczeństwo zdrowotne nas wszystkich.
Oprócz Uniwersytetu pracuje także w Centrum Doskonalenia Nauczycieli w Pile, gdzie wspiera dokształcanie nauczycieli. Bierze również udział w pracach wielu bardziej lub mniej formalnych grup, m.in. na Uniwersytecie Trzeciego Wieku w Pile (członek honorowy, opiekun naukowy), czy w Organizacji Turystycznej Północnej Wielkopolski „Dolina Noteci” (były prezes, a obecnie członek Rady Programowej). Jest także jednym z trzech założycieli Fundacji i wiceprezesem Stowarzyszenia Krok Po Kroku HSA w Pile. Stowarzyszenie zajmuje się rehabilitacją społeczną przez nurkowanie osób z niepełnosprawnościami, a jego najważniejszą inicjatywą, o której głośno było nie tylko w całej Polsce, ale na świecie, jest pływająca Baza Rehabilitacji Nurkowej na jeziorze Płocie w Pile (popularne Płotki). Nie ma drugiego takiego obiektu na świecie. Baza została nagrodzona m.in. przez Marszałka Województwa Wielkopolskiego Marka Woźniaka w ubiegłorocznym konkursie Inteligentne Specjalizacje dla Wielkopolski, a projekt jest ciągle rozwijany i w najbliższych latach można spodziewać się kolejnych innowacji w zakresie rehabilitacji. – Moja mama pracowała całe życie w Domu Pomocy Społecznej w Falmierowie, dlatego wspieranie osób potrzebujących mam we krwi. Taka praca społeczna pozwala mi weryfikować, co w życiu jest ważne – dodaje Paweł Owsianny.
Jest także pilotem i przewodnikiem turystycznym, instruktorem nurkowania, kajakarstwa i żeglarstwa, wspierającym dzieci i młodzież w Archipelagu Rozwoju w Złotowie. Jest także organizatorem społecznych wycieczek krajoznawczych w regionie. W dwóch tegorocznych udział wzięło każdorazowo ponad 130 osób. Ściąga turystów w Bory Kujańskie, organizując wycieczki dla oddziałów PTTK i wszystkich chętnych, bo związany jest także z Gminą Zakrzewo. Od kilku lat udział w prywatnej wycieczce można wylicytować także na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, a licytacje w każdej edycji przynoszą wpływy rzędu 8 – 12 tysięcy złotych. Prywatnie - jest mężem i tatą trzech córek (23, 21 i 13 lat).
W wyborach 7 kwietnia Pawła Owsiannego będzie można znaleźć na niebieskiej karcie wyborczej do Sejmiku Województwa Wielkopolskiego, na liście Koalicji Obywatelskiej (nr 5), gdzie zajmuje pozycję nr 3.
(red)
Napisz komentarz
Komentarze