W środę po południu, około godziny 13, mężczyzna wyruszył rowerem na ryby, nad Jezioro Głomskie. Niestety, ta zwykła wyprawa zakończyła się tragedią. Rodzina, która przed godziną 19 straciła kontakt z wędkarzem, zgłosiła jego zaginięcie do dyżurnego Państwowej Straży Pożarnej w Złotowie.
Służby ratunkowe natychmiast podjęły działania poszukiwawcze. Ekipa na Jeziorze Głomskim wkrótce odnalazła przewróconą łódkę oraz unoszący się na wodzie sprzęt wędkarski. To odkrycie wzbudziło najgorsze obawy.
Na miejsce wezwano Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Wodno-Nurkowego z Piły, która rozpoczęła akcję poszukiwawczą. Niestety, około godziny 21, strażacy wyłowili z wody ciało poszukiwanego mężczyzny.
Obecnie złotowska policja, we współpracy z prokuratorem, prowadzi dochodzenie, aby ustalić szczegółowe okoliczności i przyczyny tego tragicznego wypadku. Mieszkańcy okolicy są wstrząśnięci wydarzeniem, a służby apelują o ostrożność podczas wszelkich aktywności wodnych.
To dramatyczne zdarzenie przypomina, jak niebezpieczne mogą być nawet pozornie bezpieczne zajęcia, jak wędkowanie, zwłaszcza na otwartych akwenach wodnych.
Napisz komentarz
Komentarze