Przed Sądem Rejonowym w Złotowie rusza proces z oskarżenia publicznego przeciwko Wiesławowi F. Prokuratura zarzuca mu, że posłużył się danymi wrażliwymi z Wydziału Komunikacji Starostwa Powiatowego w Złotowie, które stawiały w niekorzystnym światle Karola Godlewskiego (PiS) zgłoszonego przez wojewodę do rady społecznej złotowskiego szpitala. Postępowanie przygotowawcze w tej sprawie prowadziła Prokuratura Rejonowa w Chodzieży, formułując zarzuty popełnienia przez Wiesława F. czynów z art. 231 par. 1 Kodeksu Karnego, w zbiegu z art. 266 par. 1 KK. Pierwszy z tych czynów zagrożony jest karą pozbawienia wolności do lat trzech, a drugi - karą grzywny, ograniczenia lub pozbawienia wolności do lat dwóch. Termin pierwszej rozprawy sąd wyznaczył na 10 kwietnia br. Proces miał ruszyć 31 stycznia, ale termin ten kolidował z wyznaczoną na ten dzień sesją Rady Powiatu Złotowskiego.
Wniosek o wszczęcie postępowania z urzędu przeciwko Wiesławowi F. oraz staroście złotowskiemu Ryszardowi Goławskiemu złożył Karol Godlewski, ubiegający się w tym okresie o funkcję członka Rady Społecznej Szpitala Powiatowego w Złotowie. To przedsiębiorca i lokalny polityk, który przejął szefostwo w lokalnych strukturach PiS po Wiesławie F. W czerwcu 2022 roku otrzymał on wiadomość od Adama Bogrycewicza (radnego sejmiku wojewódzkiego i sekretarza PiS w okręgu pilskim), że Wiesław F. rozsyła do wielu osób dotyczące go dokumenty, uzyskane we współpracy ze starostą Goławskim z wydziału komunikacji, wykorzystując do ich zdobycia swoje stanowisko w Zarządzie Powiatu Złotowskiego. Chodzi o fotokopie dokumentów, które zostały rozesłane za pomocą komunikatorów internetowych, co w praktyce oznacza, że wydział komunikacji złotowskiego starostwa przestał mieć nad nimi jakąkolwiek kontrolę.
Swój wniosek Godlewski złożył do Prokuratury Krajowej, argumentując to w ten sposób, że „przedmiotowy czyn został popełniony przez najbardziej prominentnych polityków w powiecie złotowskim” i w związku z tym istnieje możliwość wywierania przez nich wpływu na pracę miejscowej prokuratury.
Składając swoje zeznania w prokuraturze Godlewski udzielił szerszych informacji. Stwierdził, że fotokopie dokumentów sądowych dotyczących jego osoby, otrzymał od Bogrycewicza za pomocą aplikacji Messenger oraz że dokumenty te znalazły się również w posiadaniu innych osób. Ich krąg jest już w praktyce niemożliwy do ustalenia.
Sprawa ma związek z lokalną polityką, bo dotyczy konfliktu pomiędzy obecnym i byłym szefem PiS w powiecie złotowskim. W czerwcu 2022 roku Godlewski skontaktował się sms-owo z Wiesławem F: „Panie Wiesławie, nie spodziewałem się po Panu tak płytkich zachowań, jak wybielanie swojej osoby i oczernianie innej, w tym przypadku mnie”. Odpowiedź otrzymał niezwłocznie: „Witam, nie ja wywołałem tę wojnę, ale jeśli chce Pan ją jeszcze podgrzać i wciągnąć do niej więcej osób to jestem gotowy. Pozdrawiam (…)”.
Prokuratura Rejonowa w Chodzieży bada również w tej sprawie wątek starosty Goławskiego, bo to on przekazał fotokopie dokumentów z wydziału komunikacji oskarżonemu Wiesławowi F. oraz innemu członkowi zarządu powiatu Henrykowi Trawińskiemu (PiS). Trawiński został w zeznaniach w prokuraturze obciążony przez oskarżonego. Wiesław F. zeznał, że również Trawiński rozsyłał dokumenty dotyczące Godlewskiego: „Mówiąc, że Pan Trawiński postąpił tak jak ja, miałem na myśli, że wysłał te skany dokumentów Panu Bogrycewiczowi. Ja to wiem od Pana Trawińskiego”.
(mb)
PS.
Spytaliśmy Karola Godlewskiego (Pełnomocnika PiS w Powiecie Złotowskim) o to, jak ocenia współpracę koalicyjną Prawa i Sprawiedliwości z Porozumieniem Samorządowym w Radzie Powiatu Złotowskiego? Odpowiedzi nie otrzymaliśmy. Do sprawy powrócimy.
Napisz komentarz
Komentarze