Punktualnie o godzinie 13:00 najodważniejsi miłośnicy zimnych kąpieli zanurzyli się w wodzie jeziora Bąk, udowadniając, że niska temperatura to dla nich żaden problem.
Pogoda sprzyjała zarówno morsom, jak i kibicom – słońce nieśmiało wyglądało zza chmur, dodając energii uczestnikom. Pomimo chłodu, atmosfera była gorąca! Śmiech, doping i pozytywna energia towarzyszyły wszystkim, którzy zdecydowali się zmierzyć z zimową wodą.
Po zakończonym morsowaniu na uczestników czekało ognisko z kiełbaskami i ciepła herbata, które skutecznie rozgrzały organizmy po zimowej kąpieli. Był to doskonały moment na integrację, wymianę doświadczeń i planowanie kolejnych wspólnych kąpieli.
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
.jpeg)
Napisz komentarz
Komentarze