Ależ to był mecz. Zespół Trampkarzy Hydropex AP Sparta Złotów pewnie pokonuje Wartę Poznań 5:1. Choć początek spotkania wcale nie zapowiadał tak efektownego zwycięstwa, to druga połowa była już pokazem siły, skuteczności i świetnej gry zespołowej.
Pierwsza połowa – nerwowość i niedosyt
Nasza drużyna nie mogła wejść w mecz. Było nerwowo, niedokładnie i jakby bez iskry. Warta wykorzystała moment słabości i zeszła na przerwę z jednobramkowym prowadzeniem. Trenerzy Mateusz Chudziński i Piotr Hernik musieli w szatni powiedzieć kilka ważnych słów – i wygląda na to, że trafiły one dokładnie tam, gdzie trzeba.
Druga połowa – pełna dominacja
Po przerwie zobaczyliśmy zupełnie inną Spartę. Chłopaki zagrali pewnie, agresywnie i – co najważniejsze – skutecznie. Maszyna ruszyła, a worek z bramkami się rozwiązał. Rywale nie mieli wiele do powiedzenia. Strzelaliśmy, asystowaliśmy, walczyliśmy do końca – i zgarnęliśmy komplet punktów.
Strzelcy i bohaterowie meczu:
Franek Sobczak – dwa gole, pewność siebie i zimna krew pod bramką
Błażej Chmielewski, Maciej Gaca, Antek Litwiniuk – po jednym trafieniu, każda bramka jak złoto
Tomek Bednarek, Maciej Gaca, Igor Chmielewski – świetne asysty, które otwierały drogę do bramki
Skład zwycięzców:
Tomek Bednarek, Remigiusz Dudziak, Błażej Gałkiewicz, Maciej Augustyn, Łukasz Magalski, Artur Tetzlaff, Adam Dzioba, Wojtek Łukasik, Bartek Korzeniowski, Denis Judziński, Franek Sobczak, Błażej Chmielewski, Maciej Gaca, Antek Litwiniuk, Igor Chmielewski, Franek Barabasz
Sztab szkoleniowy:
Mateusz Chudziński, Piotr Hernik
Napisz komentarz
Komentarze