Ile kosztuje mieszkanie do wynajęcia? Podliczamy koszty stancji
Kiedy chcemy wynająć mieszkanie po raz pierwszy, zazwyczaj nie wiemy, czego możemy się spodziewać. Dla młodych osób to przede wszystkim wizja swobody. Jednak ta ma swoją cenę. Dlatego wiele osób zamiast decydować się na samodzielne mieszkanie, wynajmuje na początku tylko jeden pokój na stancji z innymi współlokatorami.
Mieszkanie do wynajęcia tylko dla jednej osoby jest ogromnym kosztem. Ceny stancji oczywiście różnią się w zależności od miasta, ale zazwyczaj są to wysokie kwoty.
- Co składa się na koszt wynajmu stancji?
- czynsz - z reguły wynosi on ok. 300 lub więcej zł,
- opłaty stałe - woda, prąd, gaz (jeśli jest używany w danym mieszkaniu), Internet. Tu koszty są indywidualne (w zależności od zużycia mediów). Średnio jest to ok. 300-400 zł,
- zysk właściciela mieszkania - zazwyczaj to ok. 1000 zł, ale to także zależy od jakości mieszkania oraz podejścia właściciela,
- nieprzewidziane opłaty - naprawa drobnych usterek. Często po ustaleniu z właścicielem lokator płaci za nie z własnej kieszeni, a potem otrzymuje zwrot kosztów,
- kaucja - jednorazowa opłata, którą trzeba zapłacić jeszcze przed wprowadzeniem się. Jest zwrotna, jeśli podczas pobytu lokatora w mieszkaniu nic nie zostanie uszkodzone. Kaucja kosztuje średnio od tysiąca do 3 tys. zł, ale zdarzają się też wyższe kwoty.
Jaki jest więc całkowity koszt mieszkania do wynajęcia? Standardowo to ok. 1700 zł. A do tego tuż przed wprowadzką trzeba doliczyć kaucję. Nic więc dziwnego, że dla wielu młodych ludzi sfinansowanie czegoś takiego staje się problemem. Nie wszyscy mogą liczyć na pieniądze od rodziców, więc decydują się np. na pożyczkę ratalną. A to przecież tylko jeden ze sposobów zapłaty.
Jak zapłacić za kaucję? 4 sposoby na opłacenie wynajmu mieszkania
Ceny kaucji potrafią być wręcz śmiesznie wysokie. Czasami jednak nie mamy wyboru. Podpowiadamy co można zrobić, żeby łatwo poradzić sobie z kaucją za mieszkanie.
- Sposoby na opłacenie kaucji
- oszczędności - jeśli dopiero planujemy wyprowadzkę z domu, to możemy pomyśleć o podjęciu pierwszej, dorywczej pracy. Zarobione pieniądze można zaoszczędzić z myślą o rozpoczęciu samodzielnego życia,
- wsparcie rodziców - jeśli tylko możemy na nie liczyć, to jesteśmy w świetnej sytuacji. Nawet jeśli otrzymamy od rodziców pieniądze w formie pożyczki, to wciąż jest to najprostszy sposób na pierwsze samodzielne wydatki,
- umowa z właścicielem stancji - większośc osób rozumie, że młodzi ludzie nie są w stanie zapłacić całej kaucji od razu. Dlatego można dogadać się z właścicielem mieszkania na rozłożenie tego zobowiązania na kilka dogodnych rat,
- pożyczka na raty - to dobre rozwiązanie, jeśli potrzebujemy szybkiej gotówki, bo np. znaleźliśmy świetną ofertę stancji, a kaucję trzeba zapłacić od razu.
Pożyczka na raty. Jak to działa?
Kiedy bierzemy pierwszą pożyczkę ratalną, jeszcze nie do końca wiemy, jak powinniśmy to zrobić oraz jakie dokumenty będą od nas wymagane. Na szczęście szybkie pożyczki przez Internet bardzo łatwo jest wziąć. Po wybraniu interesującej nas oferty na stronie danej firmy pożyczkowej należy wypełnić wniosek i poddać się weryfikacji.
Istnieje kilka sposób na sprawdzenie tożsamości klienta. Przy pożyczkach na dowód osobisty wystarczy okazanie (lub skan) dokumentu tożsamości. Można też zostać zweryfikowanym telefonicznie. Klient jest ponadto zawsze sprawdzany w bazach dłużników (choć nie zawsze w BIK). Niektóre firmy pożyczkowe patrzą jednak nieco łaskawiej na zadłużonych już klientów.
Po pozytywnym przejściu weryfikacji i sprawdzeniu w bazach pieniądze zazwyczaj bardzo szybko pojawiają się na koncie pożyczkobiorcy. Chyba, że jako młoda osoba nie posiada on bądź nie chce skorzystać w tej sytuacji z rachunku bankowego. Wtedy pieniądze może otrzymać za pomocą czeku GIRO.
Plusy i minusy pożyczki na raty dla studenta
Pożyczka ratalna tak jak każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy. Dlatego każdy powinien się zastanowić we własnym zakresie, czy chce zaciągnąć dług w firmie pożyczkowej.
Niewątpliwie jest to szybkie antidotum na brak potrzebnej gotówki. A ponieważ pożyczka ratalna jest pożyczką długoterminową, to nie musimy martwić się, jak spłacić od razu całe zobowiązanie. Poza tym jest to bardzo wygodny sposób pożyczania pieniędzy.
A jakie są minusy pożyczki na raty? Przede wszystkim trzeba pamiętać, że zawsze jest to zaciągnięcie długu. Poza tym spłacamy większą sumę niż pożyczyliśmy. Praca podejmowana przez studentów z reguły jest pracą dorywczą, więc łatwo mogę ją stracić lub z niej zrezygnować. Wtedy też, jeśli szybko nie znajdą nowej, mogą mieć problemy ze spłatą rat.
Pożyczka przez Internet dla młodych. Ile muszę mieć lat, żeby wziąć pożyczkę?
Istnieją firmy pożyczkowe, które mają w swojej ofercie pożyczki dla 18-latków. Należy jednak pamiętać, że osoba, która dopiero co osiągnęła pełnoletniość, raczej nie może się wykazać stałym dochodem ani tym bardziej pozytywną historią kredytową. Za to może już znajdować się w rejestrze dłużników. W końcu najmłodszy polski dłużnik wpisany do KRD ma dopiero 8 lat!
Niektórzy jednak wyprowadzają się z domu od razu po skończeniu 18 lub 19 lat. Zazwyczaj wtedy, kiedy rozpoczynają studia w innym mieście. Pieniądze są im wtedy bardzo potrzebne nie tylko na stancję. Często więc postanawiają łączyć pierwszą pracę razem z nauką. Co mają zrobić, jeśli w tym czasie zdarzą się im nieprzewidziane sytuacje? Studenci, którzy ukończyli 20 lat i mają udokumentowany stały dochód mogą np. skorzystać z pożyczki na raty w Ratka.pl.
Kredyt studencki. Sposób na skończenie studiów bez podejmowania pracy
Studenci oprócz pożyczek na raty mogą stosować takie rozwiązania jak kredyt studencki. Żeby go wziąć, trzeba wykazać zdolność kredytową. Jednak w tym wypadku wiarygodnością finansową musi się wykazać nie sam zainteresowany, a jego rodzina. Nie obędzie się także bez poręczyciela. W końcu student to niepewny pożyczkobiorca, a w razie “W” ktoś musi spłacić dług.
Kredyt studencki udzielany jest tylko na okres studiów, czyli maksymalnie na 6 lat. W tym czasie student nie musi martwić się tym, skąd weźmie pieniądze na życie i opłaty za stancję. Jednak po skończonych studiach (w terminie określonym w umowie z bankiem) musi zacząć spłacać kredyt. A to oznacza, że choć wcześniej było mu łatwiej, to teraz wchodzi w “prawdziwe” dorosłe życie z długiem.
Z drugiej strony przez kilka lat może skupić się tylko i wyłącznie na nauce i nie rozprasza się martwieniem o rachunki. Każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy. I każdy indywidualnie decyduje, jaki wybierze sposób, żeby poradzić sobie z wydatkami.